Hayden Panettiere miała dość wizerunku słodkiego, hollywoodzkiego aniołka i postanowiła ściąć włosy.

Nowa fryzura to spora zmiana – ścięcie jest odważne, pół-chłopięce.

Trzeba przyznać, że dzięki temu nabrała charakteru. Jak widać słodycz staje się passe.

Zapytana o powód zmiany odparła krótko:

– Nie lubię być urocza.

Więcej zdjęć znajdziecie tutaj.

Jak się Wam podoba taka metamorfoza?