Henry Cavill: Córeczka Amy Adams złapała mnie za pupę
A ja na to: "Jaka mama, taka córka!".
Henry Cavill, najnowszy Superman i gorące ciacho, gościł wraz z Amy Adams i Russelem Crowem u brytyjskiego showmana, Grahama Nortona.
Cała trójka promuje rzecz jasna najnowszy film o przygodach Człowieka ze Stali, ale przy okazji można było napawać się pięknym widokiem przystojnego aktora. Sam Crowe przyznał pół żartem, że patrząc na młodszego kolegę myśli: „Ty draniu!”.
To, że panie mają do niego słabość, wydaje się być oczywiste. Amy Adams przyprowadzała swoją córeczkę na plan. 3-letnia dziewczynka uwielbia Henry’ego. Raz nawet… złapał go za pupę.
– Po prostu wyciągnęła swoje małe rączki… – opowiada Adams robiąc przy tym charakterystyczny gest.
– Jaka mama, taka córka – skomentował ze śmiechem Cavil..
To prawda – Amy przyznała, że podczas pracy nad filmem nieustannie szukała pretekstu, by dotknąć jego klatki piersiowej.
– To po prostu było bezwstydne – przyznała bez żenady.
Czy można się jej dziwić?