Edyta Herbuś ma naprawdę anielsko cierpliwego faceta. Fakt pisze, że ją i Tomka Barańskiego znowu widuje się razem i na dowód publikuje zdjęcia, na których idą czule przytuleni.

To już kolejne wieści o tym, że Edyta wróciła do swojej pierwszej miłości, ale jest pewien problem.

– Tancerz lubi często zaglądać do kieliszka. Kiedy już zacznie, to nie potrafi skończyć. Edyta będąc wielką gwiazdą, nie może sobie pozwolić na oficjalny związek z taką osobą. Ukrywa więc to uczucie – zdradza Faktowi jej znajoma.

Spokojnie – Edyta to nie wielka gwiazda, a zwykła celebrytka. Nie takie rzeczy pisze się o znanych ludziach.