Himalaista Rafał Fronia przerwał telefoniczny wywiad w TVP Info… już po pierwszym pytaniu. Fronia uległ wypadkowi podczas wyprawy na K2, w wyniku którego złamał przedramię. Miał opowiedzieć o swojej kontuzji, jednak takiego pytania od dziennikarki się nie spodziewał.

Przerażające zdjęcie polskiego alpinisty: dostałem w głowę kamieniem

Prowadząca zapytała himalaistę o samopoczucie. Wyraźnie zirytowany rozmówca odpowiedział pytająco, czy miała kiedykolwiek złamaną rękę. Przyznała, że tak, ale nie w tak ekstremalnym otoczeniu. Dziennikarka powtórzyła wcześniej zadane pytanie: jak się pan tam czuje i… to zdecydowanie zdenerwowało Fronię:

– No do d…py. Mogę się rozłączyć? Czołem, cześć.

– zakończył rozmowę.

Dziennikarka jedynie posumowała: okazuje się, że pan Rafał nie jest w najlepszym nastroju.

Do sieci trafił ostatni film z Tomkiem Mackiewiczem. Wchodzą na Nanga Parbat

Spotkaliście się kiedyś z tak wielkim brakiem profesjonalizmu? Wcale się nie dziwimy, że głupie pytanie rozwścieczyło himalaistę. Poziom wywiadu był żenujący.

Himalaista przerwał wywiad w telewizji! Czuję się do d**py

Himalaista przerwał wywiad w telewizji! Czuję się do d**py