/ 10.08.2010 /
W świecie show biznesu każdy atut jest ważny. Jednak bardziej liczy się to, jak je wykorzystamy. Holly Madison korzysta z nich pełną piersią. I to dosłownie.
Czy przypominacie sobie jakąś kreację byłej dziewczyny Hugh Hefnera, która nie odsłaniałaby jej pokaźnego biustu?
Gwiazdka pojawiła się na World Shoe Accessories 2010 Convention ubrana w czarną, mieniącą się sukienkę z głębokim dekoltem. Jako dodatki dobrała opaskę z czerwonym piórkiem, łańcuszek z różowym krzyżykiem, torebeczkę w szachownicę i czarne koralki, które zastąpiły bransoletkę.
Podoba Wam się?