Joanna Horodyńksa słynie ze swojego krytycznego podejścia do stylizacji gwiazd. Stylistka w ostatnich tygodniach wyśmiała suknię Sary Boruc i strój Edyty Górniak. To nie koniec krytyki, jest też porcja jadu dla Basi Kurdej-Szatan. Blondynce z Playa oberwało się za sylwestrową kreację:

No bo co trzeba mieć w głowie, żeby się tak odstroić? Może pocztówkę z wakacji z 1985 roku? Gdyby choć tę łąkę przykrył śnieg, a tu nic. Fatalne proporcje! Za krótki żakiet z wielkimi klapami. Ryzykownym zabiegiem są takie klapy przy niskim wzroście, fryzurze na Świteziankę i rozkloszowanej sukience. Kolana jakby oblane dwutygodniowym lukrem. No koniec kolor – kompletnie niesceniczny – ciśnie Joanna w najnowszym numerze magazynu Party.

Staniecie po stronie Joanny i przyłączycie się do krytyki stroju Blondynki z Playa. Może pora zmienić stylistę, np. na panią Horodyńską?

&nbsp
Horodyńska: Co trzeba mieć w głowie, żeby się tak odstroić?

Horodyńska: Co trzeba mieć w głowie, żeby się tak odstroić?

Horodyńska: Co trzeba mieć w głowie, żeby się tak odstroić?

Horodyńska: Co trzeba mieć w głowie, żeby się tak odstroić?