Kochanka Kazimierza Marcinkiewicza, 28-letnia Izabela Olchowicz, znana po prostu jako Isabel, broni się przed opinią publiczną twierdząc, że to nie ona jest przyczyną rozwodu byłego premiera.

– Mam zasady. I Kazimierz też je ma – powiedziała w rozmowie z Vivą.

Dodaje, że chociaż znała go wcześniej, na miłość pozwoliła sobie dopiero wówczas, gdy Marcinkiewicz uregulował sprawy rodzinne.

– Miał rodzinę, wiedziałam o tym. Jemu zostawiłam decyzję – przekonuje, po czym dodaje: „To nie ja rozbiłam tę rodzinę\”.

Bliższa znajomość zaczęła się dopiero po tym, jak zapadła decyzja o rozwodzie, ale Isabel brała pod uwagę, że Marcinkiewicz może wybrać rodzinę.

Teraz sami planują ślub. Wynajmują dwupokojowe mieszkanie, bawią się w klubach z młodymi znajomymi i chodzą do teatru.

Jasne – w końcu takie życie jest dużo ciekawsze, niż bycie statecznym mężem i ojcem.

Więcej w najnowszej Vivie!.