Na żywo już łączy Izabellę Miko i Mateusza Damięckiego.

Okazuje się bowiem, że aktorzy, którzy razem pojawić się mają w filmie Kochaj i tańcz, chociaż są w związkach, mają wiele wspólnego.

Przede wszystkim, obydwoje marzą o Hollywood. Izie udało się tam chwilowo błysnąć, ale z braku laku gra w Polsce i… opowiada o karierze za oceanem. Jak stara wyjadaczka.

On mógłby sypiać na planie, ona nie uznaje kompromisów i zapewnia, że z kariery nie zrezygnuje dla miłości. Jeszcze nie teraz.

Nic, tylko wyjechać do Stanów i tam szukać szczęścia. Razem, z takim samozaparciem, może być tylko łatwiej. Bo chociaż polską komedyjką nie pogardzą, wolą opowiadać o czymś innym.