Iza nie jest Alicją Bachledą, nie poluje na gwiazdorów!
Matka aktorki broni jej dobrego imienia. Szkoda, że kosztem innej gwiazdy.
Jakiś czas temu Iza Miko pracowała na planie z dawnym łamaczem serc niewieścich – Valem Kilmerem. I choć zdjęcia do ich wspólnego filmu skończyły się już dawno, wspólne fotki nadal podsycają wyobraźnię mediów.
Jeden z kolorowych magazynów miał opisywać gorący romans Miko i Kilmera, opatrując go stosownym zdjęciem całującej się pary… z planu filmowego.
Na takie plotki bardzo ostro zareagowała mama aktorki. Grażyna Dyląg uderzyła w taki oto ton – cytujemy za Twoim Imperium:
– Co za ludzie wymyślają takie brednie? Publikują jakieś stare zdjęcia z planu filmowego i wmawiają mojej córce romans.
Iza nie jest Alicją Bachledą-Curuś, nie poluje na gwiazdorów! Sama pracuje na swoje nazwisko, nie potrzebuje \”pleców\”, by robić karierę. Na przykład z gitarzystą Davem Navarro chodzi na siłownię, co swego czasu ów brukowiec uznał za dowód ich romansu. To smutne i krzywdzące dla całej naszej rodziny.
Zapewniam, że moja córka nie zamierza szukać kandydata na męża w Hollywood. Teraz absorbuje ją tylko aktorstwo i ekologia! – podkreśliła mama Izy Miko.
Jak widać do show-biznesu zaczynają wkraczać mamy. Aż strach się bać!