Już tyle kobiet próbowało usidlić George’a Clooneya! Gwiazdor spotykał się z wieloma, ale żadna znajomość nie przerodziła się w poważny związek na lata.

Tymczasem po krótkiej znajomości z Amal Alamuddin Clooney zdecydował się na zaręczyny! Jak ona to zrobiła?

Otóż pani prawnik zaintrygowała Clooneya swoim… chłodem i dystansem. Para poznała się we wrześniu ubiegłego roku na kameralnym spotkaniu. Aktor od razu zwrócił uwagę na ładną i inteligentną Amal. Ona jednak nie miała ochoty na dłuższą rozmowę.

Podobno Amal opuściła grono, w którym był między innymi Clooney i poszła szukać innych rozmówców. George odnalazł swoją przyszłą narzeczoną. Na koniec spotkania poprosił o numer telefonu – podobno Amal nie miała ochoty mu go dawać.

W końcu zgodziła się. Clooney nie miał jednak łatwo. Gdy poprosił o spotkanie, kobieta odmówiła.

Był w szoku! Jeszcze nigdy żadna kobieta nie odmówiła mu randki – opowiada osoba z otoczenia aktora.

Dopiero gdy aktor wspomniał, że chciałby porozmawiać z panią prawnik o sprawach zawodowych (między innymi o swoich doświadczeniach w akcjach humanitarnych), Amal w końcu się zgodziła.

Związek aktora i prawniczki nie przypomina jednak wcześniejszych relacji Clooneya. Amal chce zachować dużą swobodę i kontynuować karierę. Nie ma ochoty być panią do towarzystwa.

Ambitna i niedostępna. Oto, jakie cechy ostatecznie złamały wiecznego kawalera!

Jak Amal Alamuddin udało się usidlić George'a Clooneya?