Ponoć Angelina Jolie i Brad Pitt nie mogą dojść do zgody w kwestii imion dla nienarodzonych jeszcze bliźniąt. Według doniesień aktorka planuje nazwać dzieci Castor i Pollux (niektóre źródła podają pisownię Pollox).

Brad nie chce jednak pozwolić, aby jego pociechy nosiły takie imiona. Podobno szczególnie nie podoba mu się Pollux, które według aktora brzmi jak bollocks (m.in. potoczne określenie na jądra).

A jak Wam się podoba wybór Angeliny?