Czy te damy mają nam coś do zaoferowania poza swoimi kształtnymi pośladkami? Może napompowane buźki i piersi? Tak czy siak Kardashianki na swoim wyglądzie zbiły już fortunę. Nic dziwnego, że wciąż walczą z kompleksami i starają się wyglądać niczym wycięte z obrazka. Skupmy się tym razem na Khloe Kardashian (30 l.).
Celebrytka przez ostatnich kilka miesięcy sporo schudła. Ponoć niedawno spadło jej aż pięć kilogramów:
– Khloe bardzo ciężko pracuje. Codziennie odwiedza siłownię. Robi brzuszki i ćwiczy nogi, ponadto ćwiczy pół godzin przed snem. Dużo kręci na hula-hopie, co może wydawać się głupie, ale naprawdę działa. Je mrożone jogurty i jak ognia unika fast foodów. Jej waga szybko leci w dół– mówił jej znajomy.
Siostra Kim Kardashian jest szczególnie wrażliwa na punkcie swoich pośladków. Potrafi poświęcić się dla piękna:
– Khloe ostatnio gorzej sypia. Kiedy nie może zmrużyć oka, nie chce marnować czasu i trenuje pośladki. Zaciska i rozluźnia mięśnie nawet leżąc w łóżku. Bardzo dba przy tym o stan skóry. Potrafi wetrzeć ogromne ilości balsamów– czytamy na jednym z portali.
Paparazzi sfotografowali ostatnio córkę Kris Jenner podczas zakupów. Piękność miała na sobie czarne spodnie, które mocno podkreślały jej wdzięki.
Czego się nie robi dla piękna?