Chłopak Penelope Cruz, tegoroczny zdobywca Oscara za rolę w filmie To nie jest kraj dla starych ludzi, Javier Bardem, nie czuje się sexy.

Pożądają go tysiące kobiet, ale on przekonuje, że to kwestia zawodu.

– Czy gdybym pracował za barem, ktoś uznałby mnie za symbol seksu? Jasne że nie! – mówi Bardem. – Ludzie widzą we mnie coś wyjątkowego, bo pracuję w branży filmowej. Gdybym pracował w biurze nie byłoby tak cudownie. Co innego Brad Pitt – on nawet w biurze byłby symbolem seksu, bez względu na wszystko.

Ach, Javier, nie bądź taki skromny. Naszym zdaniem możesz śmiało konkurować z Pittem.