Już dwa lata minęło odkąd weterynarze z Przemyśla zostali wezwani do najtragiczniejszego przypadku skatowania psa. Kundelkowi wypadły oczy z oczodołów a mimo to uradowali psiaka. Niestety zwierze za którego kciuki trzymała cała polska zmarł.

Pies na wózku u Natalii Siwiec i mamy aferę (Instagram)

Miał zmiażdżone płuca, uszkodzoną wątrobą i najgorsze były jego uszkodzone oczy. Został bestialsko skatowany, ale walczył bo chciał żyć. Znaleźli go ludzie i wezwali weterynarzy z Przemyśla. Medycy zajęli się psem i nazwali go Oczko.

Twórcy Był sobie pies mają kłopoty. Na planie próbowano wepchnąć psa do wody?

Niestety piesek umarł a o śmierci poinformowali weterynarze z lecznicy. Łzy same napływają do oczu:


Myślisz, że istnieje Psie Niebo? Napewno tak. Żegnaj „Oczko”, umarłeś u wspaniałej rodzin, która Cie przygarnęła, zaakceptowała twoje słabości, kochała do ostatniego tchnienia. Niestety biologiczny zegar był nieubłagany. Cieszę się jednak, że spędziłeś ostatnie 2 lata, cudowne lata, w domu. Prawdziwym domu….

– brzmi tekst na Facebooku.