Jennie Garth nie wystarczy już jeden mężczyzna?
Jako 40-latka została porzucona dla młodszej. Teraz szuka szczęścia gdzie indziej.
Jennie Garth przekonuje, że rany, jakie zostawił na jej duszy rozwód z Peterem Facinelli (aktor zostawił żonę dla młodszej kobiety) już się zagoiły. Była gwiazda serialu Beverly Hills 90210 zapewnia także, że jako 40-latka czuje się znakomicie i zamierza korzystać z życia:
– Czterdziestka to taka nowa trzydziestka – mówi Jennie. – Czterdziestka jest dla mnie jak nowa mała czarna – twierdzi.
Chyba faktycznie coś w tym jest, bo porzucona gwiazda rzuciła się w wir spotkań z mężczyznami.
Jennie jest widywana z różnymi znanymi osobami – raz umawia się z agentem nieruchomości, Jasonem Clarkiem, innym razem jest widywana w towarzystwie fotografa, Noah Abramsa.
I dobrze. Nawet, jeśli z tych spotkań nie wyniknie wielka miłość, Garth ma prawo do cieszenia się życiem.
Jak jej były mąż.
Fot. © Fame/Flynet