Wiele aktorek ma swoje idolki z poprzednich lat. Dla Jennifer Aniston jest nią Barbra Streisand.

Z tego właśnie powodu Jen wzięła udział w sesji zdjęciowej dla Harper’s Bazaar, w której wystylizowana jest na Barbrę.

– Barbara i ja jesteśmy kobietami, które wepchnięto w światła reflektorów. Musiałyśmy znieść sporo złego. Obie jednak przetrwałyśmy. Ona jest dla mnie inspiracją. Dokonała wszystkiego, co chciała. Jest kobietą renesansu… Rozmawiałam z nią kiedyś o reżyserii, bo reżyserowałam przez krótki czas parę lat temu. Jeśli tego wkrótce znowu nie zrobię, chyba wyjdę z siebie. No i obie uwielbiamy dekorację wnętrz.

Jak Wam się podoba taka Jen?

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

Barbara Streisand w czasach młodości
\"\"