Są gwiazdy, które mimo wylewającego się tłuszczyku i innych niedoskonałości dumnie paradują w skąpych i obcisłych strojach. Jessica Alba, choć jej figurze nic nie można zarzucić, jest znacznie bardziej krytyczna wobec siebie. Rok temu w jednym z wywiadów stwierdziła, że ma cellulit i rozstępy. Na zdjęciach wykonanych przez paparazzi trudno było dostrzec te rzekome defekty, a jej najnowsza okładka wprost powala na kolana.

Alba pozuje w bikini na okładce Entertainment Weekly. Robi się gorąco, bo gwiazda ma mokre włosy i wynurza się z wody. Ot taka promocja Sin City 2.

Na nas działa. A na Was?

&nbsp
Jessica Alba udowadnia, że wciąż jest seksowna (FOTO)

Jessica Alba udowadnia, że wciąż jest seksowna (FOTO)

Jessica Alba udowadnia, że wciąż jest seksowna (FOTO)