Kiedy spogląda się na ich wysportowane i szczuplutkie ciała w bieliźnie, nikt nie wątpi w to, że ich wygląd to efekt ciężkiej pracy. Ostatnio na portalach plotkarskich pojawiły się doniesienia o tym, że aniołki Victoria’s Secret przechodzą na dietę 500 kalorii. Takie informacje mocno zbulwersowały Joannę Krupę, która zamieściła na swoim FB wymowny wpis:

Czytałam, że – jeśli to prawda?, że Aniołki Victoria’s Secret są na diecie 500 kalorii kilka tygodni przed pokazem. Wydaje się to niezwykle niezdrowe. Nie musisz się głodzić, aby wyglądać sexy?!! Bóg stworzył kobiece kształty, seksowne, apetyczne. Nikt nie powinien się głodzić dla mody. Standardy w branzy fashion wydają się mega niezdrowe i wymuszona przez nie drakońska dieta powoduje bezpłodność u modelek w pozniejszym okresie, bo ich hormony są w nierównowadze. Pamiętaj, żadne pieniadze ani kariera nie są warte twojego zdrowia!!!

Nie wiadomo, ile w tych medialnych rewelacjach prawdy, ale mówi się też, że w tym roku organizatorzy show zrezygnowali z Cary Delevingne, bo… była za gruba. Będzie afera?

&nbsp

 

Joanna Krupa na FB ostro pojechała po aniołkach VS

Joanna Krupa na FB ostro pojechała po aniołkach VS

Joanna Krupa na FB ostro pojechała po aniołkach VS

Joanna Krupa na FB ostro pojechała po aniołkach VS

Joanna Krupa na FB ostro pojechała po aniołkach VS