Afery z włosami Joanny Liszowskiej ciąg dalszy.

Jeszcze zanim zaczęły się zdjęcia do 5. edycji Jak Oni Śpiewają, tabloidy zajęły się sprawą mizernych włosów nowej prowadzącej.

Podobno styliści programu przygotowali dla aktorki ładną perukę, która pozwoliłaby szybko i bezboleśnie rozwiązać problem. Ale urodziwa blondynka nie chce o tym słyszeć.

(…) gwiazda zaczęła się buntować i głośno domagać tego, by w końcu odczepiono się od jej włosów – pisze Fakt.

W sumie ma kobieta rację – w dobie przedłużanych włosów, które stają się powoli tak nieodzownym elementem wizerunku, jak ładna sukienka czy dobrze dobrana torebka, nikogo już nie powinny dziwić sztuczne fryzury wygodniejsze od peruk.

A co Wy sądzicie o włosach Liszowskiej, jakie prezentuje w JOŚ? Potrzebna jest jej peruka?

\"Joanna