Anella jest w tym tygodniu celebrytką numer jeden pod względem publikacji i zainteresowania mediów plotkarskich. Nic dziwnego – polska Barbie jest jedyna w swoim rodzaju, w dodatku jej styl bycia i wypowiedzi to istny generator newsów.

Chyba nie ma tu osoby, która nie chciałaby mieć TAKIEJ świątecznej dekoracji…

A co o „fenomenie” Anelli sądzi Joanna Przetakiewicz (50 l.)? Serwis Party zapytał, co projektantka sądzi o Anelli:

– Mnie to przeraża, powiem jedno. Nie wiem, jak daleko można się posunąć, żeby robić sobie krzywdę aż tak. I bardzo się boję, czy to się może… to znaczy – boję, nie przesadzajmy – nie znam tej osoby i tak dalej, ale myślę, że takie przykłady są straszne dla młodych dziewczyn i że to gdzieś prowadzi wszystko do zatracenia, do jakiegoś wynaturzenia, a przede wszystkim do okaleczenia – powiedziała Przetakiewicz.

Co Joanna Przetakiewicz sądzi o Photoshopie? (VIDEO)

A jaką radę miałaby projektantka dla polskiej Barbie? Odpowiedź jest krótka:

– Opanuj się! Spójrz w lustro i opanuj się – radzi Przetakiewicz.

Myślicie, że Anella weźmie sobie tę radę do serca?