Od czasu kiedy okazało się, że Mel Gibson znęcał się nad swoją byłą kochanką Oksaną, zastanawialiśmy się, kiedy głos w tej sprawie zabiorą jego hollywoodzcy przyjaciele. Jako pierwsza przemówiła Jodie Foster.

W wywiadzie dla magazynu More wyznała:

– Jeśli kocha się przyjaciela, to nie można zostawić go w chwili, gdy zmaga się z problemami.(…) Mel zawsze był dla mnie prawdziwym i oddanym przyjacielem. Mam nadzieję, że uda mi się mu pomóc w tym trudnym dla niego momencie.

Trudno się z tym nie zgodzić, jednak przypomnijmy, że Gibson sam wpakował się w te tarapaty. Przecież nikt nie kazał mu używać przemocy wobec najbliższej mu osoby. Myślicie, że zasługuje jeszcze na taką przyjaciółkę jak Jodie Foster?