Czy Joe Jonas chce ukryć swą słabość do piosenkarki country Taylor Swift? Gwiazdor występował ostatnio jako support na koncercie piosenkarki. Kiedy zszedł ze sceny, wtopił się w tłum…

Niby nic dziwnego, a jednak jego zachowanie pobudziło do plotek. Ubrany był zupełnie normalnie, na głowie miał czapkę baseballową – opowiada osoba, która go obserwowała.

Joe obejrzał koncert, potem poszedł za kulisy, w miejsce, gdzie można przywitać się z wykonawcami – opowiada świadek. – Ale kiedy zobaczył, że ludzie zaczynają go rozpoznawać, odszedł. Wyglądało to tak, jakby nie chciał, aby ludzie wiedzieli, że przyszedł tam spotkać się z Taylor – dodaje informator.

Zadziwiające pomysły mają te gwiazdy – pchają się w najbardziej tłoczne miejsca, by kamuflować swoje związki?

A swoją drogą – jak podobałaby się Wam taka para?

\"Taylor