Johansson: Planowałam ślub jak transakcję narkotykową
Zero frajdy, wszystko w ukryciu.
Scarlett Johansson wyznała, że planowanie ślubu z jej obecnym mężem, Ryanem Reynoldsem, było jak „przeprowadzanie transakcji narkotykowej\”. Wszystko odbywało się w ścisłej tajemnicy.
– Nigdy nie myślałam, że będę planować swój ślub w jakiejś ciemnej uliczce, ale tak to mniej więcej wyglądało. Wszystko było dość tajemnicze i czułam się, jakbym popełniała przestępstwo – wspomina.
Aktorka została żoną podczas prywatnej ceremonii na kanadyjskiej wyspie Vancouver we wrześniu 2008 roku.
Twierdzi jednak, że niczego nie żałuje, bo uniknięcie uwagi mediów pozwoliło jej się cieszyć związkiem.
– Czuję, że moje życie i praca zmierzają we właściwym kierunku – mówi. – Uwielbiam być żoną, to jak bycie częścią jakiegoś plemienia.