Scarlett Johansson jest pożądana przez wielu mężczyzn. Woody Allen mówi, że jest jego muzą. Ryan Reynolds szaleje na jej punkcie. Media insynuowały, że to właśnie on został szczęśliwym narzeczonym. Tymczasem aktorka zaskoczyła wszystkich.

Scarlet otwarcie stwierdziła: Jestem zaręczona z … Barack’iem Obamą. Moje serce należy do Barack\’a. To on jest osobą, z którą się zaręczyłam.

Możliwe, że jest to przyszły prezydent Stanów Zjednoczonych, więc partia wyśmienita. Tyle tylko, że już zajęta. Obama jest szczęśliwym małżonkiem. Na szczęście słowa aktorki możemy traktować jako metaforę. Tak Johansson wyraża swoje pełne poparcie dla tego kandydata.

Chociaż media pewnie wolałyby widzieć w nich kolejną Marilyn Monroe i John\’a F. Kennedy\’iego.