Chrissy Teigen (31 l.) osłuchała się już w swoim życiu, że jest za gruba albo za brzydka na robienie kariery. Na szczęście dla swojego męża, Johna Legenda, jest chodzącym ideałem.

Małżonkowie odpoczywają właśnie nad Morzem Śródziemnym. Na Instagramie artysty pojawiło się urocze selfie jego żony.

Chrissy nie ma na twarzy grama makijażu, a naturalny rumieniec. Robi słodką minkę. Ponoć robiąc fotkę nie użyła żadnego filtru.

Jeśli potrzebowaliście jakiegoś powodu, by pokochać ich jako parę, to właśnie go otrzymaliście. Co za słodziaki!

No filter necessary

Post udostępniony przez John Legend (@johnlegend)

Noods!!

Post udostępniony przez chrissy teigen (@chrissyteigen)