/ 17.02.2010 /
Julia Kamińska wróciła w rodzinne strony – przynajmniej na chwilę. Pochodząca z Gdańska aktorka ostatnie dni spędziła w Trójmieście, a dokładnie w Gdyni. Tam właśnie powstają zdjęcia do familijnego filmu Zimowy ojciec. Obraz jest niemiecko-polsko koprodukcją.
– Wybrałam się na casting, sądząc, że moim atutem będzie fakt, iż studiuję germanistykę. I rolę dostałam, ale Polki, która nie mówi na ekranie ani słowa po niemiecku – mówi Julia Kamińska w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim. – Tak czy inaczej jednak praca przy tym filmie daje mi szansę na szkolenie języka, co niewątpliwie zaprocentuje na uczelni.
W filmie wystąpi również Daniel Olbrychski.