/ 28.07.2010 /
Nie wygwiżdżą jej ani nie obrzucą pomidorami czy butelkami – zapewnia szef Przystanku Woodstock, Jurek Owsiak. W ten sposób odpowiedział na pytanie czy nie boi się reakcji publiczności na występ Justyny Steczkowskiej. Piosenkarka ma być gwiazdą tegorocznej imprezy odbywającej się w Kostrzyniu nad Odrą.
Zdaniem Owsiaka publiczność festiwalu ma klasę, a Justyna daje świetne show, nie ma więc powodów do obaw.
A co Wy sądzicie na temat występu Steczkowskiej na Przystanku Woodstock?
Dołącz do fanów Kozaczka na Facebooku! Czekamy na Ciebie tutaj.