/ 04.07.2013 /
Czego brakuje Justinowi Bieberowi? Trudno powiedzieć.
Pieniądze uginają się na jego koncie, a wokół tworzą się tłuuumy fanek żądnych jego ciała.
Co wówczas najlepiej zrobić? Podkręcać temperaturą i dodawać sobie lansu.
Tak też robi gwiazdor – ostatnio zamieszcza fotki z nagim torsem, eksponując przy tym swoje tatuaże.
Jest coś jeszcze – jego fura. Sportowa, wypasiona i odpicowana przez West Coast Customs. Nie jest nowa, ale widocznie Bieber uznał, że warto ją pokazywać na wypadek, gdyby ktoś już o niej zapomniał.
Hot?