Justin Theroux był ostatnio gościem show Ellen DeGeneres.

Dotąd aktor raczej nie udzielał się medialnie, by opowiadać o swym związku z Jennifer Aniston czy wyciągać na światło dzienne jakieś mniej lub bardziej mądre przemyślenia.

Teraz zmienił zdanie i zaczął bywać. Kilka dni temu pojawił się na premierze Wanderlust, w którym zagrała jego dziewczyna, teraz przyszła kolej na show Ellen.

Najśmieszniejszym momentem programu miał być występ Justina tańczącego break dance.

No cóż – ten styl kojarzy się nam raczej z małolatami szalejącymi na parkiecie, podstarzały macho farbujący włosy jakoś średnio pasuje nam w tym klimacie.

Ale zobaczcie, może Wam się spodoba.

\"Justin

\"Justin

\"Justin

\"Justin

\"Justin

\"Justin

\"Justin