Czyżby Justin Timberlake był tak bardzo zajęty przymierzaniem garnituru przed odbiorem statuetek podczas People’s Choice Awards, że nie zdążył się najeść? A może to stres związany z przemówieniem spowodował nagłe ssanie w żołądku? Tak, czy siak, piosenkarz po imprezie miał w głowie tylko jedno – dobrze się najeść.

Jakież musiało być zdziwienie pracowników Taco Bell, gdy w drzwiach ujrzeli sławnego artystę z cennymi wyróżnieniami pod pachą, który podchodzi do lady i zamawia fast fooda. Sam Justin nie uznał tego za faux pas. Mało tego – pochwalił się zdjęciami na swoim Instagramie.

Co tam błysk fleszy, rozmowy w kuluarach i sława. Najważniejsze to mieć pełny żołądek!

&nbsp
Justin Timberlake prosto z gali do Taco Bell (FOTO)

Justin Timberlake prosto z gali do Taco Bell (FOTO)