Sesje gwiazd w Playboyu potrafiły rozgrzać media do czerwoności. W Polsce nie brakuje zdjęć, które przejdą do historii. Pamiętacie zamieszanie wokół wielkich k*rew Marty Wierzbickiej, fotki Luxurii Astaroth, czy zdjęcia Mai Sablewskiej? Jest co wspominać.

W mediach pojawiła się ostatnio niepokojąca wiadomość jakoby magazyn miał rezygnować z pokazywania kobiecego piękna nagiego ciała. Słyszeliście? Zaczynacie się martwić? Uspokajamy. Na profilu FB magazynu pojawiła się właśnie następująca informacja:

Kochani,
Ponieważ pseudodziennikarze pracują już nawet w poważnych mediach, musimy COŚ wyjaśnić.
„PLAYBOY rezygnuje z nagości!” – trąbią nagłówki. Bzdura.
Po prostu amerykański PLAYBOY w ubiegłym roku temu całkowicie odmienił swoją stronę www.playboy.com. Teraz nie jest to głównie erotyka, ale portal lifestylowy, taki, który swobodnie możesz przeglądać w biurze czy u cioci na imieninach. (Sesje zdjęciowe z aktami też tam są, ale nieco schowane, dodatkowo płatne, na subskrybcje).
Skąd więc zamieszanie? 60% procent Polaków nie rozumie tego, co ogląda w telewizji i jak widać są wśród nich pseudodziennikarze. W rozmowie z CNN-em editorial director PLAYBOYA Jimmy Jelinek mówi właśnie o portalu PLAYBOYA i wyjaśnia dlaczego jest tam mało nagości. A że jest tam mało nagości to wiadomo od kilku miesięcy.
Drodzy czytelnicy, nie lękajcie się, zarówno polski jak i amerykański PLAYBOY nie zmieniają formuły i dalej będziemy pokazywać wam najpiękniejsze i najseksowniejsze kobiety, choć o wywiadach i artykułach też nie zapominamy!
PS. A na dowód zajrzyjcie do czerwcowego PLAYBOYA, który właśnie pojawił się na rynku, ze zjawiskową Playmate Roku Anitą Sikorską w pełnej okazałości.

Ufff!

Anita Sikorska w najnowszym Playboyu TUTAJ.

Już nie zobaczymy nagości w Playboyu?!

Już nie zobaczymy nagości w Playboyu?!