/ 14.07.2013 /
Kanye West należy do wrogów paparazzi. Mało powiedziane, że ich nie znosi, w nim drzemie żądza mordu. Tym razem przedstawił swoje „żądania” jednemu z fotoreporterów:
– Nie mów do mnie, nie chcę słyszeć paparazzi mówiących do mnie i do osób, które znam. I powiedz wszystkim, żeby wiedzieli. Nigdy więcej do mnie nie mów – wrzeszczał Kanye.
A później puściły mu nerwy i… przyłożył paparazzo.
Takiej władzy jeszcze nie ma żadna gwiazda, żeby powstrzymać wszystkich śledzących ją fotografów i ich uciszyć.