Za nami kolejny odcinek jakże „pasjonującego\” i \”autentycznego\” Jak Oni śpiewają.

Tym razem powodów do (krzywych) uśmiechów dostarczyła nie Edyta Górniak, a Kasia Cichopek, która wróciła do show.

Niestety, poza sztucznie wypowiadanymi kwestiami jedyną rozrywką był tekst Kasi.

Krzysztof Hanke widząc ją w dziecinnych uszach króliczka, które prowadząca ubrała za kulisami stwierdził, że wygląda jak z Playboya. Cichopek odpowiedziała.

– Do Playboya daleko mi przede wszystkim dlatego, że jestem brunetką.

Nie, Kasiu. Niekoniecznie dlatego.