Kasia Cichopek po pierwszej ciąży przez długi czas walczyła ze zbędnymi kilogramami. Za wszelką cenę chciała pozbyć się nadanego przez internautów przezwiska „Pyza”. W końcu aktorka osiągnęła wymarzoną figurę, lecz mimo to Kasia dla wielu pozostała słynną „Pyzą”.

Teraz Cichopek jest w drugiej ciąży i nie zamierza dopuścić do nadprogramowych kilogramów. Wciąż jest na diecie, dzięki której osiągnęła idealną sylwetkę, ale zdrowej. Nadal regularnie je 5 posiłków dzienne, a jedynie zwiększyła ich kaloryczność do 2 tysięcy kalorii.

– Na śniadanie Kasia je jogurt z musli, potem lekką zupę, następnie obiad składający się z mięsa i dużej ilości warzyw. Potem je jeszcze kisiel lub galaretkę na podwieczorek i kawałek schabu z ciemnym pieczywem na kolację – wylicza znajoma gwiazdy w rozmowie z Faktem i dodaje – Kasia korzysta z usług firmy cateringowej, wiec nie musi się martwić gotowaniem. Adaś je obiad w przedszkolu, więc wracając z planu M jak miłość nie zamartwia się, co poda rodzinie na obiad.

No to teraz czekamy na najnowsze fotki Kasi, aby przekonać się czy ciążowa dieta faktycznie działa.

Kasia Cichopek mimo ciąży nie zrezygnowała z diety