Podczas występu na festiwalu w Opolu Kasia Wilk dała emocjonujący występ. Była tak pełna energii, że wręcz roznosiła scenę.

Oglądając relację z jej występu w TV nie zauważyliśmy nawet, że coś jest nie w porządku. Tymczasem patrząc na filmy, które już krążą po YouTube wyraźnie widać, że na początku występu wokalistka spadła ze sceny.

W rozmowie z Plejadą Kasia powiedziała, że nabiła sobie tylko parę siniaków – Myślałam, że (…) spier… sobie cały występ – wyznała.

Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby piosenkarka miała mniej szczęścia…

Zobaczcie wideo z feralnego występu.

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"