Ostatnie doniesienia na temat domniemanego romansu Patryka Pniewskiego i Katarzyny Sawczuk okazały się nieprawdziwe.

Zobacz też: Patryk Pniewski ZMYŚLIŁ związek z Katarzyną Sawczuk?!

Sam aktor wyznał na łamach Faktu, że łączy go bliska więź z celebrytką:

Jestem typem zazdrośnika. Faktycznie czasami gul mi skacze odnośnie spraw sercowych. Czasami używam zbyt wulgarnych i mocnych słów, kiedy się zbulwersuję. Potem tego żałuję, ale wolę głośno bluźnić, niż być cichym sukinsynem. Kasia też ma mocny charakter. Mimo wszystko myślę pozytywnie i ufam Kasi, bo na tym zaufaniu staram się budować związek. Po kłótni zazwyczaj przepraszam pierwszy. Jak to bywa w relacjach damsko-męskich, bardzo się staram, żeby emocje szybko opadały.

Tymczasem zaledwie kilka dni po wywiadzie ukazało się oświadczenie menadżerki Sawczuk, która definitywnie zaprzecza słowom Pniewskiego.

Dodatkowo do słów odniosła się sama zainteresowana, która napisała na swoim Instagramie:

Drodzy, oświadczam, że wszystkie informacje pojawiające się w mediach na temat łączenia mnie w związek z kimkolwiek są nieprawdziwe i krzywdzące.
Nie zgadzam się na to. Nikt nikogo nie porzucił ani nie zostawił, bo nie było żadnego związku. A z Patrykiem Pniewskim gram razem w serialu i wszystkie wypowiedzi i wspólne zdjęcia dotyczyły postaci granych przez Nas i spędzania wspólnego czasu na planie zdjęciowym.

Pozdrawiam Was serdecznie, przesyłam dobrą energię i życzę Wam pięknej wiosny! Kasia

Sam Patryk grozi sądem tabloidom za rozpowszechnianie „nieprawdziwych informacji”. Dodatkowo skasował wszystkie zdjęcia z Katarzyną na swoim Instagramie.

Zobacz też: Czy to był powód do rozstania? Wieniawa, Sawczuk i Królikowski wspólnie na TAKIM zdjęciu!

Czyżby rzeczywiście było coś na rzeczy?