Katarzyna Walter o operacji plastycznej: Niedługo na pewno ją sobie zrobię
"Od lat robię botoks i wstrzykuję sobie kwas hialuronowy."
Kobiety w show-biznesie nie mają łatwo. Bez względu na parytety i poprawność polityczną gwiazdy w dojrzałym wieku bywają odsuwane na boczny tor. Zastępują jej młodsze aktorki i celebrytki. Po „czterdziestce” znalezienie dobrych ról jest już sporym wyzwaniem. Nic dziwnego, że gwiazdy starają się, jak tylko mogą, by zatrzymać czas i usunąć oznaki starzenia ze swych twarzy, dekoltów i rąk.
Katarzyna Walter (58 l.), która w serialu Na Wspólnej gra Agnieszkę, w rozmowie z magazynem Gwiazdy potwierdziła, że od lat stosuje botoks i kwas hialuronowy, by wyglądać młodziej:
Starość nas odsuwa od centrum. Ludzie lubią otaczać się pięknymi osobami, więc trzeba o siebie dbać, by nie wypaść z obiegu – mówi aktorka.
Walter dodaje, że szykuje się do pierwszej operacji plastycznej:
Na razie nie miałam jeszcze operacji plastycznej, ale zastanawiam się nad tym mocno i niedługo na pewno ją sobie zrobię. Mam już 58 lat, nadszedł najwyższy czas – mówi gwiazda.
Anelli zaszkodziły OPERACJE! Ma poważne problemy ze zdrowiem (Instagram)
Gwiazda, która niedawno rozstała się z Romanem Dziewońskim, podkreśla, że wciąż ma powodzenie u mężczyzn. Mówi, że mężczyźni się za nią oglądają , bo ma „blask i żywe oko”.
Punkt za szczerość. Przynajmniej nie wymyśla, że gładka buzia to efekt diety.