Wielu z naszych Czytelników już wcześniej komentowało, że większy biust Kate Hudson to nie kwestia implantów, ale ciąży, w której rzekomo jest aktorka.

I oto mamy dalszy ciąg spekulacji.

Hudson pojawiła się na gali w Metropolitan Museum of Art w pięknej, zwiewnej kreacji. Sukienka nie tylko wyeksponowała dekolt gwiazdy, ale w pewnych momentach opięła się na brzuchu Kate.

Brzuszek nie był całkiem płaski. Stąd od razu w świat poszła pogłoska, że większy biust wkrótce będzie jeszcze większy, podobnie zresztą brzuszek.

Jak myślicie – czy to implanty, czy ciąża?