Niedawne doniesienia na temat książęcej pary, Księcia Williama i Księżnej Katherine, czyli Kate Middleton mówiły, że świeżo poślubieni małżonkowie poszukują gosposi i garderobianej.

Teraz okazuje się, że Kate nie ma zamiaru zatrudniać nikogo, kto będzie dbał wyłącznie o jej ubrania.

Stwierdziła, że to „strata pieniędzy\” dodając, że nie chce być postrzegana jako ktoś, kto ma obsesję na punkcie ubrań.

Bo ona twierdzi, że nie ma.

Księżna, która już stała się najczęściej naśladowaną wyrocznią w kwestii mody w Wielkiej Brytanii, uważa, że ubrania to dla niej rzecz drugorzędna.

Jeśli tak, to ta nonszalancja świetnie wpisuje się w jej styl.

Może tak więcej gwiazd powinno nabrać podobnego dystansu?

&nbsp