Pisaliśmy już o cudownym eliksirze, jaki za namową Camilli, żony księcia Karola, stosuje Kate Middleton do pielęgnacji cery (przeczytacie o nim tutaj).

Dziś kolejna dobra rada „cioci” Camilli – tym razem życiowa kobieta miała doradzić Kate, jak pokonać uciążliwe nudności, przez które żona księcia Williama trafiła do szpitala.

Nudności podobno nie są tak dokuczliwe, odkąd Kate zaczęła zajadać po przebudzeniu lawendowe ciasteczka podsyłane jej przez Camillę.

Owe wypieki to ponoć znany w Wielkiej Brytanii sposób na mdłości nękające przyszłe matki. Świeżo upieczone, z dodatkiem kwiatu lawendy, łagodzą nieprzyjemne doznania i poprawiają samopoczucie.

Słyszeliście o takim patencie?

Kate Middleton znalazła sposób na ciążowe mdłości

Fot. © PR Photos