Zawsze uważana była za trendsetterkę, ale tym razem to ona poddała się modzie na grzywki, która panuje już chwilę.

Nowa fryzura wyszła spod nożyczek stylisty Jamesa Browna, przyjaciela modelki.

Niektóre angielskie dziewczęta tym chętniej udadzą się do fryzjera. Co nie jest złe, pod warunkiem, że kopiowanie nie obejmie też jej stylu życia Cocaine Kate, jak słusznie zauważa The Sun.