/ 19.02.2009 /
Katy Perry gościła ostatnio w San Remo, we Włoszech, gdzie brała udział w konkursie piosenki (tak, tak – tym samym od lat). Piosenkarka nie omieszkała oczywiście pokazać się gorącym Włochom od najlepszej strony.
W czasie koncertu wystąpiła ubrana w długi jasny żakiet. Na nogach miała czarne kabaretki i zielone buty na obcasach – klockach.
Gdy śpiewał swój przebój I Kissed A Girl, rozpięła żakiet i błysnęła imponującym dekoltem. Miała na sobie gorset w pasy, nisko zakrywający pupę – taki w stylu lat 50.
Włochom pewnie się podobało. A Wam? Zobaczcie Katy w akcji.