Kayah jest w rozterce. Jak podaje Życie na gorąco piosenkarka chce uchronić swojego 11-letniego syna Rocha przed podglądaniem przez kolorową prasę. Dlatego myśli o wyjeździe z Polski. Podobno najchętniej osiadłaby we włoskiej Toskanii.

Jednak wyprowadzki nie bierze pod uwagę jej partner Sebastian Karpiel – Bułecka. Jak podaje gazeta, wokalista grupy Zakopower swoją przyszłość widzi tylko w Polsce – najlepiej w Kościelisku, gdzie mieszkają jego najbliżsi.

A może wyjściem jest zakopanie się w polskich górach, dokąd nawet paparazzim nie będzie się chciało jeździć?