Fakt donosi, że Patrycja Kazadi, której ojciec pochodzi z Konga, chce wziąć udział w wyborach miss tego kraju. Jak twierdzi, będzie to okazja do poznania ojczyzny rodzica, bo nigdy jeszcze tam nie była.

– Wysłałam swoje zgłoszenie do Kinszasy, stolicy Konga, i udało się! Przeszłam wstępne eliminacje – mówi. – Chociaż czuję się Polką, zawsze marzyłam, by reprezentować swoją drugą ojczyznę. To dla mnie wspaniała okazja, żeby wreszcie poznać moją drugą ojczyznę, którą znam jedynie z opowieści taty.

Kazadi będzie mieć podwójne obywatelstwo, za dwa tygodnie ma otrzymać kongijski paszport.

Wybory odbędą się w sierpniu.