Ludzie zazdroszczą jej sukcesów, a ona ma już dość. Dość tego, że o pryszczu na nosie dowiaduje się, zanim spojrzy w lustro.

Twierdzi, że to ponad jej siły.

– To całe szaleństwo z gwiazdami jest nie do zniesienia. Chyba będę musiała się usunąć albo rzucić to – mówi w wywiadzie dla Elle.

– W takiej sytuacji nie mogłaby mieć dzieci. Mogę jednak robić coś innego i pewnie tak się stanie. Po prostu nie czuję już głodu sławy. Ostatnio podjęłam decyzję o tym, że chcę odzyskać swoje życie – opowiada. – Stało się to po tym, jak spędziłam 10 dni W Himalajach. Tam nikt mnie nie znał i nikogo nie obchodziły filmy, w których grałam.