/ 06.03.2008 /
Kelly Rowland przyznała się do operacyjnego powiększenia piersi, ale twierdzi, że nie zrobiła tego, by konkurować z Beyonce.
– Myślałam o tym, od kiedy skończyłam 17 lat – powiedziała magazynowi People.
Piosenkarka przekonuje, że zmiana nie jest znaczna.
– Przeszłam z miseczki A na B, nie chciałam podwójnego D, to wyglądałoby idiotycznie – dodaje.