Kendra Wilkinson, która niedawno tak uroczyście świętowała swoje zamążpójście, dziś nie ma powodów do radości. Kiedy wyszło na jaw, że były króliczek Playboya jest bohaterką ostrej seks taśmy, Hank Baskett, mąż seksownej blondynki, uznał, że to już trochę za wiele.

Podobno w związku Kendry i Hanka nie dzieje się teraz najlepiej. Dlatego Wilkinson wpadła na pomysł, by odciągnąć uwagę męża od przykrych spraw fundując mu… nowe obowiązki w postaci kolejnego dziecka.

Informator Life & Style twierdzi, że Kendra bardzo chce ponownie zostać mamą. Ma nadzieję, że większa rodzina pozwoli jej utrzymać małżeństwo.

Jak myślicie – czy to dobry pomysł na ratowanie związku przez króliczka?

\"\"