/ 15.03.2014 /
W ostatnim tygodniu Kim Kardashian i Kanye West nie mieli dla siebie dużo czasu (dla North West również) – każde pracowało w innym stanie. Gdy już spotkali się w rodzinnym LA, postanowili nadrobić stracony czas.
Zakochani wybrali się na randkę do kina. Ona założyła krótką, czerwoną, obcisłą sukienkę, pod którą ukrywały się (a momentami nawet odcinały się) spanxy, a on gruby sweter i buty za kostkę. Czyżby jedno z nich marzło lub pociło się?
To była klasyczna randka w kinie, tylko że bez popcornu. Kim podobno dba o linię.