Kinga Rusin, gwiazda TVN – wbrew swojej dotychczasowej polityce – postanowiła odpowiedzieć na wpis Czesława Mozila na Facebooku (o wpisie Czesława przeczytasz tutaj). Zabrała głos na swoim blogu.

Prezenterka wyjaśnia, że w programie, który zainspirował Czesława do napisania posta, nie dopatrzyła się niczego, co mogłoby wskazywać na jej negatywny czy pogardliwy stosunek do uczestników programu X Factor. Jedyne co ma sobie do zarzucenia to zmęczenie spowodowane trzema godzinami prowadzenia programu na żywo.

Jest mi bardzo przykro, kiedy czytam, że „gardzę ludźmi”, bo jest to nie tylko obraźliwe, ale też dalece nieprawdziwe i bardzo krzywdzące. Od wielu lat udzielam się społecznie, po cichu, a nie w świetle jupiterów, pomagam potrzebującym, wspieram młodych, zdolnych ludzi – żali się Kinga Rusin.

Prezenterka stara się też dowieść, że podchodzi do młodych talentów z należytą powagą i podziwem. Służy też pomocą:

To ja znalazłam i namówiłam do współpracy chirurga, który zoperował kolano Mateuszowi Sobecko, w ostatniej edycji programu. Nie chciałam się tym wszystkim specjalnie chwalić, bo uważałam, że dobre uczynki same do nas wracają. Ale w sytuacji, w której ktoś mi zarzuca brak empatii i wyniosłość nie mam wyjścia.

Gwiazda TVN oskarża też Mozila o to, że podsyca nienawiść w internecie:

Czy Czesław Mozil wyrażając swoją krzywdzącą mnie opinię zastanowił się nad tym? Sam często wypowiadał się o „internetowym chamstwie” i niesprawiedliwych ocenach, a dziś, również osobiście je podsyca.

Całą odpowiedź możecie przeczytać tutaj.

A jak skomentujecie wpis Kingi Rusin? Czy jej argumenty są słuszne?

&nbsp
Kinga Rusin odpowiada na wpis Czesława

Kinga Rusin odpowiada na wpis Czesława

Kinga Rusin odpowiada na wpis Czesława

Kinga Rusin odpowiada na wpis Czesława