W minioną sobotę, gdy TVN relacjonował przebieg castingów do X-Factora, mieliśmy okazję poznać wielką nadzieję tej edycji show – Klaudię Szafrańską.

Wokalistka weszła na scenę w stroju przypominającym stylizację szafiarki – na głowie miała kapelusz, do botków założyła lekką spódniczkę spiętą paskiem.

Klaudia zaśpiewała swoją wersję utworu Miike Snow, Animal. Zrobiła to tak dobrze, że Kuba Wojewódzki podsumował:

– Powiem trochę biblijnie: Na początku było słowo, a potem mnie zabrakło słów.

Tatiana Okupnik zapewniła, że już dziś kupiłaby płytę Klaudii.

Gdy dziewczyna zeszła ze sceny między Wojewódzkim a Mozilem doszło jeszcze do krótkiej wymiany zdań:

– Ona budzi wzruszenia totalne – powiedział Kuba.
– Tak, kur** totalne! – przyznał mu Mozil.
– Jeszcze taka niewinna, wiesz… – rozmarzył się Wojewódzki.

Wam również podobał się występ Klaudii? Trzymacie za nią kciuki?

\"Klaudia

\"Klaudia

\"Klaudia

Oryginał piosenki